czwartek w koncu:)


Autor: dakota
06 maja 2004, 18:11

No! Teraz moga mi skoczyc. Ha! Zlozylam podanie o PPS i zostalo pomyslnie przyjete. Musialam tylko zgromadzic tysiace ID, jakies listy z potwierdzeniem zamieszkania i wpisac powod ubiegania sie o numer. Podalam prace i ubezpieczenie i sklamalam ze jeszcze nie pracuje. Do konca przyszlego tygodnia maja mi go przeslac poczta. Yeah!!:) Chcialam zalozyc sobie konto w banku zeby wreszcie dostac gotowke z czekow ktore dostaje w szpitalu, jednak wszedzie  wymagaja PPSu. fuck. Bede teraz przez tydzien liczyc kazdego centa przed wydaniem i patrzyc sie tepo na sumy na czeku. Hm..w liczeniu centow jestem juz wprawiona, gdyz do tej pory nie mialysmy jeszcze z Lukjanow mozliwosci pelnego wypasu zakupowego na miescie. Powoli splacamy dlugi a reszta kasy z pracy idzie na biezace wydatki(jedzenie, mieszkanie, skarpetki z krolewna, ciastka digestivy, lody:)

Za chwile do szpitala. Wszyscy przychodza na 18. Ja sobie wpadam na 17.30 i tym sposobem wychodze pol godziny wczesniej:) Jeszcze mnie nikt nie ochrzanil wiec chyba nikomu z "gory" to nie przeszkadza. Nie widze zatem powodu zmiany godzin. Osobna sprawa ze lekarze koncza prace o 18.00. Zatem krece i blakam sie po szpitalu przez te pol godziny, zwoze caly sprzet(blekitny odkurzacz w ksztalcie spodka i rownie blekitny mop) na moje pietro a potem sieeee przeeebieeeraaam...tu spooojrzeee,,, tam spojrzeee..i juz jest 18.00:) Jak juz nikogo nie ma wlaczam sobie muze i jade z robota:) Po 20.00 zbieram moje zabawki i ruszam w dluuga droge do domku, gdzie czeka Lukjanow z herbatka. Kolacje jem juz w salonie gdzie ogladamy sobie z Anka i Michaelem jakis serial albo film. Od wczoraj leca nowe odcinki Soprano!!!!!! AAAA!!!!!

O, wczoraj znalazlam legitymacje studencka. Szukalam jej od miesiaca a ona sobie spokojnie lezala w kieszonce w kurtce.

Captain Absolwent
02 czerwca 2004
No zdjecia dostalam, no! ;) no fajne, no! ;) co u mnie? (in case u r interested... ;))) za miesiac jakis sie przeprowadzam..
22 maja 2004
gdzie jest nasza kochana dakota co! Wrocic! pozdrawiam Puszek :*
12 maja 2004
hejka... dawno mnie nie bylo. Mam nadzieje, ze Ty dobrze się tam bawisz... no niby pracujesz... ale zawsze poznajesz inny świat, inny niż polska. Mi się już tutaj nudzi... zabierz mnie do siebie
07 maja 2004
..a skserowac ja musze i wyslac mamie bo potrzebna jej do jakiegos ubezpieczenia..(ja tradycyjnie zorientowana..)
Nebraska
06 maja 2004
...a po grzyba Ci legitymacja studencka w Irlandii?
06 maja 2004
no ladnie widze ze jest glonc ;) ale i jestes zabiegana biedna dakota.....hi hi hi ale musisz miec przezycia :).....pozdrawiam bardo bardzo serdecznie :* :* :* Puszek

Dodaj komentarz