asta la wista bejbe


Autor: dakota
25 listopada 2003, 00:01

Jestem padnieta. Godzina aerobiku po trzyletniej przerwie..Mordercze tempo, jakbysmy conajmniej trenowali przed letnia olimpiada..W rekach worki z groszkami, bo skad moglam wiedziec ze nadeszla era ciezarkow zakladanych na nadgarstki..Ale ogolnie podobalo mi sie. Zajecia prowadzi kuzynka, przed lustrami wyginam sie z druga kuzynka i ciotka, okna uchylona a nie tam jakas laznia jak to juz mozna bylo spotkac wczesniej..Transport powrotny zapewniony i wracam akurat na poczatek Drew. Wtajemniczeni wiedza o co biega:) Co do wyprawy do miasta koziolkow, to doszlysmy do wniosku z Dorota, ze 5.27 to stanowczo za wczesnie na jazde pociagiem. Bede nas meczyc w Novotelu caly dzien wiec lepiej  przenocowac u Gochy i Wioletty w czwartek i w piatek rano pojsc wyspane na impreze EPSO.

Siostra Alberta z Noclegowni
26 listopada 2003
A Ty mi nic nie mowilas o aerobiku! Eliza prowadzi, Dagmara cwiczy? Czy na odwrot? A jaki masz kostium, hehe? ;) co do Twej wizyty, to lepiej by bylo gdybys przyjechala tym pozniejszym, 15.20 z Gorzowa. A na dworcu to juz ja sie Toba zajme ;)
Nebraska
25 listopada 2003
Jaka zdolna jestem, nie? Dwa razy ten sam komentarz, i to w jakim odstępie! He he. Zaproś mnie kiedyś na występy mamy, co? Plissss...
Nebraska
25 listopada 2003
Hm. Rodzinna firma? Nie mówię, że Ci się przyda, ale skoro się podoba, to znaczy że dobrze. Moja Mama kiedyś chodziła na Calanetics, a jej opowieści po powrocie z każdych zajęć mnie rozbrajały... jak się wyginała i kto co powiedział, i jakie ploty tam odchodzą... bardziej to wszyscy tam językami machali niż czymkolwiek innym :)
25 listopada 2003
Moja mama nadal chodzi i co tydzien po powrocie z gimnastyki pokazuje w przedpokoju nowy uklad."Buziaki" czy "Mazowsze" to sie schowac przy nich moga:)
Nebraska
25 listopada 2003
Hm. Rodzinna firma? Nie mówię, że Ci się przyda, ale skoro się podoba, to znaczy że dobrze. Moja Mama kiedyś chodziła na Calanetics, a jej opowieści po powrocie z każdych zajęć mnie rozbrajały... jak się wyginała i kto co powiedział, i jakie ploty tam odchodzą... bardziej to wszyscy tam językami machali niż czymkolwiek innym :)

Dodaj komentarz